Każde dziecko ma prawo urodzić się, rozwijać w pełnej, kochającej się rodzinie. Wiemy jednak, że realia życia bywają czasem zgoła odmienne. Na stan i jakość funkcjonowania rodziny wpływają cechy osobowościowe jej członków, ich oczekiwania, szaleńcze tempo życia, praca zawodowa lub jej brak, kariera, umiejętności komunikacji międzyludzkiej, pokonywania trudności i rozwiązywania konfliktów, itd.
Wymienione czynniki mogą się niekorzystnie splatać, jeżeli w rodzinie przyjdzie na świat dziecko niepełnosprawne. Początkowo pojawia się niedowierzanie, szok, przekonanie o błędnej diagnozie – lub duża niepewność, jeśli diagnoza jest niejednoznaczna lub niepotwierdzona. Potem zazwyczaj następuje faza żałoby – po oczekiwanym, wymarzonym synu lub córce, który miał spełnić marzenia lub oczekiwania rodziców, a przynajmniej jedno, najpopularniejsze: Przecież miał być zdrowy...
Po tym etapie często przychodzi następny, który może pójść w dwóch kierunkach: albo następuje przyjęcie dziecka, jego powolna lub gwałtowna akceptacja (przecież to krew z mojej krwi, ono ma nasze geny... ono jest nasze...będziemy je kochać mimo wszystko...), albo też następuje stopniowe lub gwałtowne oddalanie się od dziecka – najpierw emocjonalne, potem też fizyczne, co w skrajnych przypadkach skutkuje oddaniem dziecka do adopcji lub pozostawieniem w szpitalu. Oddalenie od dziecka nie jest nieodwracalne. Jeśli rodzice znajdą obok siebie mądre wsparcie (rodzina, psycholog, przyjaciele), jest duża szansa, że zaczną wracać do dziecka z emocjonalnego oddalenia, zaczną się uczyć kochać dziecko. Tym cenniejsza to miłość – bo nie przyszła łatwo, bo trzeba było się jej uczyć jak elementarza...
Pragniemy w cyklu artykułów przybliżyć państwu (lub przypomnieć) trudne zagadnienia związane z wychowaniem.
Wydawać by się mogło, że nie ma nic prostszego niż wychować dziecko – przecież wszyscy mają dzieci, pracują, wychowują, dzieci dorastają, zakładają własne rodziny... historia się powtarza. Ale też wszyscy wiemy jakie bagaże z dzieciństwa nosimy w sobie, jakie pokłady bólu lub łez stale nam towarzyszą, gdy wspominamy nasze dzieciństwo lub okres dojrzewania i rolę rodziców w tym czasie. Błogosławieni ci z nas, którzy dzieciństwo kojarzy się tylko z zapachem babcinej szarlotki i wyprawami z tatą na ryby...
Jak wychowywać, by to trudne (według niektórych najtrudniejsze) zadanie nas nie przerosło, byśmy w przyszłości zobaczyli dobre owoce naszych poczynań...
Na początek kilka zdań o roli i funkcji rodziny. Można przy tej okazji zastanowić się i spróbować umiejscowić siebie jako rodzica w którymś z prezentowanych stylów wychowawczych i postaw rodzicielskich
Funkcje wychowawcze rodziny
- Zaspokajanie podstawowych potrzeb dziecka – biologicznych i psychologicznych
- Dostarczanie dziecku wzorców zachowań i modeli osobowych w konkretnych sytuacjach życia codziennego
- Uczenie dziecka zachowań społecznych
- Przekazywanie systemu wartości i norm moralnych
Style wychowania
Jest to wypadkowa sposobów i metod oddziaływania na dziecko wszystkich członków rodziny. Wpływa na nie :
- własne doświadczenie rodziców wyniesione z domów rodzinnych
- obserwacja sposobów wychowania w innych rodzinach
- wiedza teoretyczna
- chęć, postanowienie, decyzje na konkretne formy i sposoby wychowania
Styl demokratyczny
Należy go uznać za najwłaściwszy system oddziaływań wychowawczych. Naczelną jego zasadą jest wzajemne poszanowanie praw wszystkich członków rodziny.
- Dziecko uczy się odpowiedzialności, podejmowania inicjatywy i decyzji, dopuszcza do współdecydowania o rodzinie
- Dziecko zna zakres swoich obowiązków, godzi się z nim
- Silna, pozytywna więź między członkami rodziny, wzajemne zaufanie, pozytywne relacje
- Wymagania dostosowane są do możliwości dziecka
- Prawidłowa komunikacja
Styl niekonsekwentny
- Niejednolitość wymagań oraz sposobów oceny i kontroli zachowań dziecka (każdy z rodziców ma inne zdanie i postawę, co dziecko wykorzystuje, rodzic zmienia zdanie w zależności od okoliczności)
- Zmienność i przypadkowość oddziaływań na dziecko (te same zachowania dziecka wyzwalają różne zachowania rodziców – w zależności od ich emocji)
- Brak sprecyzowanych zasad funkcjonowania rodziny
- Działania wychowawcze doraźne, (tylko pod wpływem jakiegoś wydarzenia)
- Metody wychowawcze – niekonsekwentnie stosowane kary i nagród
Styl autokratyczny
- Od dziecka wymaga się bezwzględnego posłuszeństwa, karności, podporządkowania się wszelkim nakazom i poleceniom, przekonanie że rodzice zawsze mają rację.
- Wszystkie decyzje co do dziecka podejmują rodzice – bez jego udziału
- Konsekwencja wychowawcza – skuteczną metodą jest karanie
- Skutkiem może być przejmowanie przez dziecko wzorców zachowań :– może być despotyczne i okrutne wobec słabszych, wobec zwierząt;
- Może być zastraszone i uległe, niezdolne do samodzielnego myślenia, niezaradne życiowo
- Grozi mu postawa buntu, agresji wobec każdego autorytetu
- Rodzice na ogół kochają dzieci, są jednak przekonani, że wychowanie rygorystyczne przynosi najlepsze efekty
- Dziecko wie jak ma się zachować, nie rozumie jednak dlaczego – nie tłumaczy mu się zasad postępowania
Styl liberalny
- Całkowicie świadome (w odróżnieniu od stylu niekonsekwentnego) zostawienie dziecku pełnej swobody
- Całkowite zaspokajanie potrzeb dziecka
- Nie hamuje się jego inwencji, nawet destrukcyjnej
- Interwencja tylko w szczególnie drastycznych wypadkach, restrykcje łagodne
- Skutki dla dziecka – egoizm, małe uspołecznienie dziecka, trudności w przystosowaniu się do grupy, nierespektowanie norm grupowych
Postawy rodzicielskie
1. Akceptacja i miłość
Jest to najwłaściwsza i jedyna prawdziwie rodzicielska postawa, której pragnie nasze dziecko
- Przyjmowanie dziecka z jego zaletami i wadami, dziecko jest wartością jako osoba
- Tolerancja, empatia, potępianie zachowania, a nie osoby dziecka
- Rozsądne wymagania
- Zaufanie, zainteresowanie, życzliwość, uznanie praw dziecka, okazywanie uczuć, itd.
2. Odrzucenie
- Może przybrać charakter czynny lub bierny
- Czynne – to jawne odtrącenie dziecka, wspomniałam o skrajnej postaci – oddanie go do placówki, pozostawienie w szpitalu.
- Bierne – unikanie dziecka, obojętność ba jego potrzeby, pozorna troska
- Brak przywiązania emocjonalnego, okazywania uczuć
- Niezaspokajanie potrzeb biologicznych i psychicznych
– jest jawne – kary, krytyka, lekceważenie,
– jest ukryte – materialnie dziecko ma wszystko, lecz jego potrzeby psychiczne
i emocjonalne nie są zaspokojone
- Chłód i dystans emocjonalny
3.Nadmiernie ochraniająca
- Stały, bliski kontakt z dzieckiem za wszelką cenę
- Rozpieszczanie, uleganie zachciankom,
- Usuwanie wszelkich przeszkód
- Eliminacja innych, silnych relacji dziecka
4. Nadmiernie wymagająca (perfekcjonistyczna)
- Wysokie aspiracje rodziców wobec dzieci, chcą je ukształtować na swój idealny wzorzec
- Nie liczą się z jego realnymi możliwościami i umiejętnościami
- Rodzice zbyt dużo wymagają
- Stosują sankcje i bezsensowne kary
- Dziecko nie ma żadnej swobody działania, wszelka jego aktywność jest kierowana i korygowana
- Wymaganie sukcesów za wszelką cenę
- Ostra krytyka w razie niepowodzenia (obciążanie psychiczne)
- W przypadku takiej postawy rodzica u dziecka mogą częściej niż zwykle pojawiać się zaburzenia nerwicowe.
Opisane style wychowania oraz postawy rodzicielskie mają zastosowanie w każdej rodzinie, również rodzinie dziecka niepełnosprawnego.
Trudności wychowawcze pojawiają się w każdej rodzinie – jest to specyfika relacji międzyludzkich oraz poszczególnych faz rozwojowych dziecka. Trudności w przypadku dziecka upośledzonego lub niepełnosprawnego mają zazwyczaj nieco inny charakter, wymagają też specyficznego, adekwatnego reagowania ze strony rodziców.
W następnych artykułach przedstawimy konkretne metody wychowawcze, ich założenia teoretyczne (skrótowo) oraz najbardziej przydatne wiadomości w trudnej sztuce wychowania dziecka niepełnosprawnego.
Opracowanie:
mgr Beata Ratuszyńska, psycholog
opr. wg: „Psychologia wychowawcza”
red. M. Przetacznikowi, Z. Włodarski, PWN, 1986